Brak wyników

Ciąża i poród

19 listopada 2018

NR 19 (Wrzesień 2018)

Rola zabawy w życiu małego dziecka

0 1901

Zabawa swobodna, dowolna, indywidualna czy ta kierowana, moderowana przez opiekuna dziecka to nic innego, jak działanie dobrowolne, pozbawione przymusu, ukierunkowane jedynie na osiągnięcie zadowolenia przez najmłodszych.

Ten rodzaj aktywności powinien dominować w życiu każdego milusińskiego aż do momentu osiągnięcia przez niego dojrzałości szkolnej, bo wtedy priorytety, niestety, zmieniają się nieodwracalnie. Zabawa jest czymś tak oczywistym, wręcz pierwotnym, że nikt nie zastanawia się nad jej rolą, znaczeniem w rozwoju dziecka. Tak jak świat idzie naprzód, tak też zmieniają się formy zabawy, sposoby jej przekazywania. Nowe technologie, komputeryzacja trochę zabijają, zagłuszają jej piękno i prostotę, ale cóż, nawet w tej sferze trzeba iść z duchem czasu.

Zabawa może być wyśmienitą formą aktywności ruchowej. Dzięki niej każdy, nawet największy łobuziak może rozładować nadmiar energii.

Jest mnóstwo uniwersalnych gier ruchowych i dla tych najmłodszych, którzy stawiają swoje pierwsze kroki, i dla tych, dla których bieganie to ich druga natura. Zabawa może również kształcić, uczyć, dzięki niej malec eksperymentuje, bada, poznaje związki przyczynowo-skutkowe. Dzięki zabawie szkrab uwalnia się od zbędnych napięć, nagromadzonych negatywnych emocji, może rozładować lęki dnia codziennego, a poprzez wcielanie się w zabawie w różnorodne role społeczne ułatwia sobie na starcie rozwiązywanie trudnych życiowych i osobistych sytuacji z życia dorosłych. Można bawić się w pojedynkę, lecz zabawa najlepiej smakuje w grupie. Tam nie ma miejsca na oszukiwanie, trzeba być lojalnym wobec rówieśników i umieć się dogadać, jak też przegrywać z honorem.

Rodzaje zabaw:

  • zabawy konstrukcyjne – polegają na budowaniu, piętrzeniu z klocków różnorodnych budowli w zależności od zainteresowań dziecka,
  • zabawy ruchowe, gry ruchowe – to m.in. dwa ognie, komórki do wynajęcia, berek, zabawa w chowanego, klasy czy ciepło-zimno, 
  • zabawy tematyczne, twórcze –
  • to zabawy w odgrywanie ról, np. zabawa w dom, lekarza, policjanta i złodzieja, weterynarza, nauczyciela itp.,
  • zabawy dydaktyczne – to m.in. układanki, rebusy, loteryjki, gry stolikowe: chińczyk, karty,
  • warcaby lub domino, w zależności od wieku i upodobań naszego malca.

Zabawy konstrukcyjne i ruchowe są adresowane do wszystkich dzieci, nawet rocznych. Wystarczy, by malec samodzielnie się poruszał i był choć trochę sprawny manualnie. Zabawy tematyczne i dydaktyczne są przeznaczone dla nieco starszych dzieci, między drugim a trzecim rokiem życia. Wszystko zależy od pomysłowości opiekunów dziecka.

Rozwój zabaw w poszczególnych okresach życia dziecka 

  1. Wiek 0–12 miesięcy:
    • noworodek i młodsze niemowlę uwielbiają bawić się w przytulanie i kołysanie. To daje im duże poczucie bezpieczeństwa, ale też rozwija;
    • chcą dotykać niezgrabnie różnych przedmiotów służących do zabawy, np. na macie edukacyjnej poznawać różne faktury, wilgotność i temperaturę;
    • idealną formą zabawy dla tak małych dzieci może być również wspólne słuchanie muzyki, śpiewanie i tańczenie z malcem;
    • maluch zaczyna śledzić czarno-białe książki w twardej okładce;
    • dziecko nie umie jeszcze naśladować, rzecz jasna, demonstrowanych zabaw, ale śledzi je wzrokiem, następnie samodzielnie zaczyna się bawić, trzymając zabawkę w dłoni;
    • gdy ma ok. 10 miesięcy, zaczyna naśladować ruchy dorosłego. Warto wówczas podejmować proste zabawy z pokazywaniem.
  2. Między pierwszymi a drugimi urodzinami:
    • dziecko naśladuje daną zabawę, ale tylko w odniesieniu do tych samych zabawek, nie potrafi natomiast przenieść zabawy na inne zabawki;
    • popycha swoje zabawki, zrzuca je z wysokości, ciągnie je na sznurku;
    • dziecko uwielbia zabawy w rymowanki, np. „Idzie rak nieborak…”, „Idzie kominiarz po drabinie…”, „Ślimak, ślimak, pokaż rogi…”, „Siała baba mak…”, „Entliczek, pętliczek…” itp.;
    • malec w trakcie zabawy zaczyna udawać, że np. dezodorant mamy to mikrofon, a banan to telefon;
    • uwielbia słuchać, jak dorosły czyta mu ulubione książki na dobranoc.
  3. Trzylatek u progu przedszkola:
    • w zabawie swobodnej lub kierowanej dziecko odtwarza coraz liczniejsze i złożone czynności życiowe i łączy je;
    • zaczyna doceniać zabawy ruchowe, jeździ sprawnie na rowerku biegowym, trójkołowym lub z dodatkowymi kółkami bocznymi;
    • smyk uwielbia, kiedy rodzic, czytając mu ulubioną książeczkę, zmienia ton głosu lub podczas mówienia wkłada swoje słowa w usta najlepszego misia;
    • malec chce budować wieżę z klocków, rysować, kolorować, lepić zamki z piasku lub ludziki z plasteliny – niemniej w tym wieku bardziej zainteresowany jest samym działaniem niż jego efektem, rezultatem;
    • uwielbia bawić się w odgrywanie ról, zgodnie z tożsamością płciową – zazwyczaj dziewczynki odgrywają role kobiece, np. nauczycielka, fryzjerka, a chłopcy męskie – policjant czy strażak;
    • słucha z zaciekawieniem, zadaje pytania, oczekuje odpowiedzi, gdy czyta mu się interesującą książkę.

Bezpieczne zabawki muszą przede wszystkim spełniać normy Rady Ministrów, a także UE, posiadać odpowiednie certyfikaty. 

Na metce lub opakowaniu powinna się znajdować informacja, czy zabawka jest przeznaczona dla dzieci do trzeciego roku życia, czy można używać jej jedynie pod nadzorem dorosłego. Zabawki nie mogą mieć elementów na tyle małych, aby dziecko je połknęło lub się nimi zadławiło. Kupujmy zabawki wykonane z przetestowanych, wytrzymałych i bezpiecznych materiałów. Uszkodzoną zabawkę zawsze wyrzucamy do śmieci!

Czytanie to też świetna forma zabawy. 

Korzyści czytania dzieciom:

  • Dziecko rozwija swoje umiejętności językowe i komunikacyjne.
  • Uczy się koncentracji i uwagi.
  • Czytanie pobudza i rozwija wyobraźnię.
  • Buduje silne, niepowtarzalne więzi rodzic – dziecko. Malec czuje się potrzebny, ważny.
  • Uczy logicznego myślenia, postępowania przyczynowo-skutkowego.
  • Poszerza wiedzę ogólną, rozwija zainteresowania, kształtuje nawyk zdobywania wiedzy.
  • Buduje poczucie własnej wartości dziecka.
  • Istnieje moc terapeutyczna książek, pomoc dziecku w trudnych sytuacjach, gotowe wzorce rozwiązań.

Zacznijmy czytanie naszemu milusińskiemu, już będąc w ciąży. Nie obawiajmy się, że noworodek nie słucha tekstu czytanego miłym, ciepłym tonem przez swojego rodzica. Najlepiej czytajmy codziennie, chociażby kilka minut dziennie.

 

 

 

 

 

Przypisy