Każda przyszła mama wie, że to, w jaki sposób się odżywia, ma wpływ na zdrowie jej dziecka. Później – w czasie, kiedy karmi piersią – zbilansowana dieta ma ogromne znaczenie zarówno dla niej samej, jak i noworodka. Eksperci są zgodni, że w ciąży i podczas karmienia piersią należy postawić nie na ilość, ale na jakość pożywienia. Dotyczy to nie tylko warzyw czy owoców, ale także mięsa czy jaj. Na co zwracać uwagę?
Jednym z najprostszych sprawdzianów, czy produkt powinien trafić do koszyka, a potem na talerz młodej mamy, jest jego skład. Należy wybierać produkty, które mają prosty skład, nie są wysokoprzetworzone i nie zawierają np. tłuszczów trans. Dodatkowo warto zwracać uwagę na zawartość cukru, a także sztucznych barwników czy konserwantów. Co jednak, jeśli kupujemy produkty, na których nie ma oznaczonego składu, np. mięso czy jajka? Na pewno na uwagę zasługują te z certyfikatami, np. ekologicznym. Mięso czy jaja z hodowli ekologicznej są poddawane licznym kontrolom, a zwierzęta muszą mieć zapewnione godne warunki bytowania. Są jeszcze inne certyfikaty, na które warto zwracać uwagę, np. kupując jajka posiadające certyfikat QF (Quality Farm), mamy pewność, że produkt ten spełnia wysokie wymagania systemu kontroli jakości zgodnego z przepisami prawa UE i krajowego. W przypadku mięsa cenionym certyfikatem jest QAFP (System Gwarantowanej Jakości Żywności), przyznawany przez Centrum Jakości Argo Eko. Firmy, które mogą pochwalić się ww. certyfikatami, wykazują szczególną dbałość o zdrowie i dobrostan zwierząt, a także stosują szerokie działania profilaktyczne, dzięki którym możliwa jest hodowla zwierząt bez antybiotyków.
Jedną z wiodących firm oferujących wysokiej jakości jajka i mięso jest firma farmio . Może ona pochwalić się certyfikatami QF (jaja) oraz QAFP (drób), co jest gwarantem spełniania najwyższych norm jakościowych. Mięso drobiowe pochodzi z chowu bez antybiotyków, co jest możliwe dzięki wysokim standardom jakościowym dotyczącym całego procesu chowu. Kupując takie produkty, masz pewność, że na talerz Twój i Twojego dziecka trafia żywność bogata w witaminy i składniki mineralne, ale bez antybiotyków i innych potencjalnie szkodliwych substancji.
Wyznacznik jakości — chów bez antybiotyków
Na ten aspekt przy zakupie mięsa należy zwracać szczególną uwagę. Antybiotyki w przemyśle spożywczym są stosowane bardzo powszechnie. Do produkcji mięsnej używa się cztery razy więcej antybiotyków niż w medycynie ludzkiej, a liczby te z roku na rok rosną. W świetle alarmujących doniesień o rosnącej odporności bakterii na antybiotyki takie dane mogą niepokoić. Nawet jeśli rodzic jest świadomy tego, że nadużywanie antybiotyków u dziecka może być szkodliwe, to często zapomina o tym, co trafia do organizmu za pośrednictwem układu pokarmowego. Ma to szczególne znaczenie także w okresie ciąży i karmienia piersią. Wtedy to przez łożysko lub za pośrednictwem mleka matki różnego rodzaju niepożądane związki chemiczne mogą przenikać do organizmu dziecka. W konsekwencji istnieje ryzyko wystąpienia reakcji alergicznych lub problemów rozwojowych. Odnosi się to także do żywienia małego dziecka. Pamiętajmy, że dziecko ma znacznie niższą masę ciała niż osoba dorosła. Oznacza to, że podobna ilość szkodliwej substancji w jednej porcji będzie miała na niego znacznie większy wpływ niż na dorosłego. Często w okresie rozszerzania diety pojawiają się pierwsze objawy alergii, które później narastają mimo wprowadzonej diety eliminacyjnej. Mało osób zdaje sobie sprawę, że nie zawsze musi to być reakcja na same białka pokarmów, ale właśnie na nawet niewielkie ślady antybiotyków czy pestycydów albo konserwantów w diecie. Dlatego tak ważne jest, żeby na każdym etapie życia dziecka – zarówno w okresie prenatalnym, jak i później w czasie karmienia piersią oraz rozszerzania diety – podjąć właściwe decyzje odnośnie do jakości pożywienia, które trafia do Twojego koszyka w sklepie. Wprowadzając do jadłospisu małego dziecka mięso, musimy pamiętać, że powinno być ono chude i posiadać wysokie walory odżywcze. Warunki te świetnie spełnia mięso drobiowe. Musi jednak pochodzić ze sprawdzonego źródła, od producenta, który nie stosuje w chowie antybiotyków. Takie właśnie mięso drobiowe oferuje Farmio, dbając o dobrostan zwierząt i ich naturalną odporność.
W tym miejscu warto też wspomnieć o samych jajkach jako o bardzo ważnym składniku zbilansowanej diety. Wokół jajek pojawia się kilka mitów, np. że nie powinny być jedzone przez kobiety w ciąży czy matki karmiące albo że można wprowadzać je do diety dziecka dopiero po ukończeniu przez nie pierwszego roku życia. Czas zmierzyć się z tymi mitami!
Jajka w diecie ciężarnej i matki karmiącej
Mit, że spożywanie jajek powoduje podniesienie poziomu złego cholesterolu, już dawno został obalony.
Dziś wiadomo, że jajka są bardzo cennym składnikiem diety zarówno kobiety w ciąży, jak i w czasie karmienia piersią. Zawierają stosunkowo niewiele kalorii – jedno jajko to około 80 kcal – a przy tym są bardzo sycące. Jajka to dobre źródło białka, a także witamin (z grupy B, A, E i K) i składników mineralnych, między innymi fosforu, wapnia, potasu i selenu. Dlaczego więc zdarzają się głosy, że kobiety w ciąży powinny unikać jajek? Spożywanie surowych jaj wiąże się bowiem z ryzykiem zakażenia salmonellą. Z tego powodu kiedyś zakaz obejmował także takie produkty jak majonezy czy lody, które jednak obecnie rzadko wytwarzane są na bazie surowych żółtek. Dlatego nie ma przeciwwskazań do spożywania tych produktów, jeśli wiemy, że są one ze sklepu, a nie wykonane metodą tradycyjną z użyciem surowych jaj. Podobnie jest z kremami cukierniczymi i tiramisu.
Zakaz spożywania jajek na miękko jest już mocno na wyrost. Przy zachowaniu odpowiedniej higieny praktycznie nie ma ryzyka zarażenia się salmonellą. Bakterie te znajdują się bowiem na skorupce jajka i są wrażliwe na działanie wysokich temperatur. Umycie jajek w gorącej wodzie przed gotowaniem to wystarczająca profilaktyka zakażenia, gdybyśmy jednak o tym zapomnieli, to proces gotowania jajka na miękko także zabije groźne dla zdrowia bakterie, które mogą się znajdować na skorupce.
Rozszerzanie diety a alergeny
To, jak rozszerzać i skomponować dietę niemowlęcia i małego dziecka, wielu rodzicom spędza sen z powiek. Obecne rekomendacje odeszły już od sztywnego trzymania się tabelek i wprowadzania poszczególnych składników w konkretnym miesiącu życia. Oczywiście, nadal zalecenia mówią, że dziecko powinno być karmione wyłącznie piersią lub mlekiem modyfikowanym do szóstego miesiąca życia. W wyjątkowych przypadkach można rozpocząć rozszerzanie diety wcześniej, ale nieprzekraczalną granicą jest ukończony czwarty miesiąc życia dziecka. Rozszerzanie diety należy rozpocząć od warzyw, później można wprowadzać owoce, zboża i mięso. Nabiał pochodzenia krowiego najlepiej wprowadzać dopiero po ukończeniu przez dziecko pierwszego roku życia. Jajka, a zwłaszcza żółtko, to bardzo wartościowy produkt w diecie niemowlęcia, jednak przy ich wprowadzaniu należy zachować pewną ostrożność.
Trzeba pamiętać, że jajka, a szczególnie białko, mogą spowodować wystąpienie reakcji alergicznej. U zdrowego dziecka można wprowadzać żółtko i białko już od początku rozszerzania diety, ale rekomenduje się rozpocząć od niewielkiej ilości i uważnej obserwacji dziecka. Nie jest wskazane opóźnianie wprowadzania jajek do diety zdrowego dziecka bez rodzinnych obciążeń alergicznych, ponieważ jajka – poza cennymi witaminami i składnikami mineralnymi – zawierają białko, które jest najlepiej przyswajalnym, będącym dla innych produktów białkiem wzorcowym. Natomiast jeśli dziecko ma obciążony wywiad alergiczny, czyli jedno z rodziców lub rodzeństwo mają stwierdzoną alergię na jajka, należy wówczas zachować ostrożność przy spożywaniu jajek podczas karmienia piersią oraz przy rozszerzaniu diety. Alergia na jajka może także oznaczać alergię krzyżową na drób. Zawsze jeśli wystąpią niepokojące objawy po podaniu jajka lub jeśli dziecko ma obciążony wywiad alergiczny, najlepiej skonsultować się z lekarzem alergologiem.
Kupujesz żywność? Wybieraj świadomie!
Jako rodzic wielokrotnie staniesz przed dylematem: co jest najlepsze dla mnie i mojego dziecka. Warto docenić wartość zbilansowanej diety opartej na wysokiej jakości produktach. W połączeniu z aktywnością fizyczną jest to podstawa profilaktyki zdrowia zarówno u dorosłych, jak i u dzieci. W czasie ciąży i karmienia piersią – zamiast skupiać się na tym, co usunąć ze swojego jadłospisu – zdecydowanie lepiej położyć nacisk na to, co do niego trafia. Warzywa, owoce, ziarna z pełnego przemiału, wysokiej jakości mięso, jajka i nabiał nie bez powodu są uznawane za podstawę zdrowego odżywiania. Pamiętaj, że żaden suplement tego nie zastąpi.